_charytatywnie_

Witajcie kochani! Dzisiaj chciałabym poruszyć myślę, że dość ciekawy temat, a mianowicie bezinteresowna pomoc innym :) Pewnie nie raz było tak, że chcieliście udzielić się charytatywnie, ale nie mieliście możliwości. Mamy XXI wiek, teraz jest wiele możliwości na taką pomoc. Jeśli nie dacie rady pomóc osobiście - na żywo, to możecie wirtualnie! Aktualnie w sieci jest wiele stronek (polecam te sprawdzone, które na celu mają na prawdę pomoc innym), dzięki którym możemy wesprzeć potrzebujących, nie tylko ludzi, są i zwierzęta. Ta internetowa pomoc wygląda różnie - od klikania w przycisk, po wypełnianie ankiet, różne darowizny (w każdej postaci). Oczywiście, jeśli macie możliwość możecie odwiedzić u siebie schronisko i pomóc, iść na jakiś wolontariat itp. 

Ja sama postanowiłam się jakoś udzielić, a że nie miałam możliwości osobiście, postanowiłam przeszukać internety i co? Znalazłam stronkę fundacji Rak'n'roll, troszkę poczytałam i stwierdziłam, że chętnie wesprę akcję "Oddaj włos". Dawno myślałam nad zmianą fryzury, a skoro mogłabym w ten sposób pomóc, to czemu nie :) To naprawdę nic trudnego, wystarczy tylko chcieć! Poszłam do fryzjera, powiedziałam na "dzień dobry" po co przyszłam i Pani od razu wiedziała co ma robić! Jeśli Twój fryzjer mógłby nie być poinformowany jak ma działać - nie martw się! Wszystko jest dokładnie wyjaśnione na stronie fundacji :) Od razu tego samego dnia włożyłam moje pięć obciętych warkoczy do koperty i wysłałam na adres podany na stronie. Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć jaką długość włosów oddałam.

Szczerze? Na początku troszkę ciężko było mi się przyzwyczaić do nowego wyglądu, to było dziwne uczucie, ale teraz jestem bardzo zadowolona z długości moich włosów + teraz jak odrosną będą zdrowsze :) Bardzo miło mi się zrobiło, gdy po jakimś czasie dostałam od nich list z podziękowaniem za oddane włosy :)

Pomagajcie, naprawdę warto!