Przejdź do głównej zawartości

_back to school_

Hejka wszystkim! :)
Na "dzień dobry" taka mała informacja.
Miałam dodawać posty co piątek, ale niestety w tamtym tygodniu wypadło mi coś i nie byłam w stanie :/ Teraz przez powrót do szkoły troszkę się pozmienia, ponieważ będę mieć mniej czasu na blogowanie... Od tego tygodnia posty będą pojawiały co drugą sobotę. 



A więc... oh tak, witaj szkoło!
 Albo raczej chciałoby się powiedzieć "żegnaj".
 Dla niektórych powrót do szkoły jest czymś fajnym, a dla innych? Męczarnią. Przez całe wakacje o tym nie myślałam i w zasadzie zaczęłam przygotowywać się dopiero teraz. Standardowo potrzebne mi były jakieś zeszyty, długopisy no i plecak. Idę teraz do trzeciej gimnazjum, więc czeka mnie nauka, nauka i jeszcze raz NAUKA - testy gimnazjalne...
To takie przykre, że teraz trzeba będzie przez następny rok wstawać wcześnie i zbierać się do szkoły, a gdy już z niej wrócimy? Oczywiście, trzeba będzie wsadzić nos w książki. Gdy otwieram swoją szafkę i je widzę, to aż mi słabo.


Przygotowaniami do szkoły zainteresowałam się dopiero pare dni temu. Z racji, że to ostatni rok gimnazjum stwierdziłam, że trzeba wykorzystać wszystkie te nowe zeszyty, które zostały. Tak więc byłam wolna od biegania po sklepach za wyprawką, potrzebowałam tylko długopisów, a książki zamówiłam.




Dla mnie ten ostatni rok nauki w mojej szkole jest czymś "wyjątkowym" (haha), ponieważ to już będą ostatnie momenty, gdy będę mogła wspólnie z klasą ubrać choinkę czy po prostu spędzić z nimi ten szkolny czas. Po gimnazjum chcę zacząć "nowe" życie - z nowymi ludźmi i szkołą, to będzie dla mnie takie "odcięcie" od dotychczasowego.
Mimo tego wszystkiego coś mnie ciągnie do szkoły... Ciekawi Was pewnie co niby może tam ciągnąć? Ja codziennie tam przychodzę dla moich znajomych, aby się z nimi widywać. W tym wszystkim chyba tylko to cieszy, chociaż to miłe uczucie, gdy jakiś nauczyciel Cię pochwali albo dostaniesz dobrą ocenę. Pół naszego życia to w zasadzie szkoła, ale to tam poznaliśmy naszych przyjaciół, pierwsze miłości czy wygłupy. Nauka nie zawsze jest fajna czy ciekawa, ale wiele jej zawdzięczamy i nawet nie widzimy tego ile rzeczy, których nauczyliśmy się w szkole wykorzystujemy w naszym życiu codziennym.

DAMY RADĘ, ZA ROK PRZECIEŻ ZNOWU BĘDĄ WAKACJE! ☼

Komentarze

  1. Fajnie, że widzisz w szkole tyle pozytywnych rzeczy! :) Z perspektywy czasu dokładnie tak jest, gdy byłam w szkole to narzekałam, że tylko nauka, nauka i nauka... bla, bla, bla. A przecież szkoła to nie tylko nauka! :) To też pierwsze przyjaźnie, miłości... ;) Piękny czas! :) Powodzenia w nowym roku szkolnym!

    Zapraszam do siebie! :)

    http://cozrupiecimoznasklecic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, a niektórzy tego nie widzą :) Dziękuję bardzo ^^

      Usuń
  2. Uwielbiam szkolne zakupy,ale mojej szkoly nienawidze! To ostatni rok.. Musze przetrwac. Moze w liceum bedzie lepiej.
    http://kinga-wajman.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno znajdziesz jakieś pozytywy :) Powodzenia! :)

      Usuń
  3. Zazdroszczę, że masz ze szkołą tyle pozytywnych emocji i wspomnień. Mnie nie bardzo ciągnie do szkoły, a teraz 2 gimnazjum, chyba najwięcej nauki w całym gimnazjum. Pozdrawiam.
    Hopeinsidethebody.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakieś muszą być ;) Nieee, wydaje mi się, że gorzej będzie w 3 gimnazjum xd Również pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Ha, a ja tęsknię za szkolną wyprawką. Na studiach to już tylko jakiś notes i piszący długopis jest potrzebny xD

    nevermind-factory.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

_pierwszy krok_ Witam! To mój pierwszy post - stąd też nazwa. Jakieś informacje o mnie macie, a z  każdym postem będziecie mnie coraz bardziej poznawać,  więc o czym by tu napisać? Długo się nad tym zastanawiałam, ponieważ w "blogowaniu" jestem nowa. Mam nadzieję, że dam sobie radę i Wy mnie polubicie. Posty postaram się dodawać regularnie i mam zamiar poruszać różne tematy. Pewnie zastanawiacie się dlaczego założyłam bloga? Wahałam się z tą decyzją dość długo, ale w końcu ją podjęłam, ponieważ chciałabym odnaleźć siebie, udzielić się społecznie, jak i robić coś ciekawego z pasją :) Ale dalej pozostaje pytanie... czemu właśnie blog? Tym chyba zaraziła mnie moja przyjaciółka, która sama prowadzi bloga, stara się i jest w tym coraz lepsza. Podam Wam oczywiście link do jej "świata" - wpadnijcie jeśli zechcecie i do niej :) To by było chyba na tyle. Jeśli się Wam spodobam, to zostanę na dłużej! :) https://nicolenicky01.blogspot.com/ "Bądź sobą, inni w
_charytatywnie_ Witajcie kochani! Dzisiaj chciałabym poruszyć myślę, że dość ciekawy temat, a mianowicie bezinteresowna pomoc innym :) Pewnie nie raz było tak, że chcieliście udzielić się charytatywnie, ale nie mieliście możliwości. Mamy XXI wiek, teraz jest wiele możliwości na taką pomoc. Jeśli nie dacie rady pomóc osobiście - na żywo, to możecie wirtualnie! Aktualnie w sieci jest wiele stronek (polecam te sprawdzone, które na celu mają na prawdę pomoc innym), dzięki którym możemy wesprzeć potrzebujących, nie tylko ludzi, są i zwierzęta. Ta internetowa pomoc wygląda różnie - od klikania w przycisk, po wypełnianie ankiet, różne darowizny (w każdej postaci). Oczywiście, jeśli macie możliwość możecie odwiedzić u siebie schronisko i pomóc, iść na jakiś wolontariat itp.  Ja sama postanowiłam się jakoś udzielić, a że nie miałam możliwości osobiście, postanowiłam przeszukać internety i co? Znalazłam stronkę fundacji  Rak'n'roll , troszkę poczytałam i stwierdziłam, że chętn